Histeria na pogrzebach – żałosny spektakl neopogaństwa
Mówił jeden z księży: – W swojej posłudze kapłańskiej miałem kilkanaście przypadków pogrzebów, w których ludzie zachowywali się w sposób egzaltowany, histeryczny: lamentowali wniebogłosy, rzucali się na trumnę, wchodzili do grobu, atakowali przedstawicieli zakładu pogrzebowego podczas obsuwania trumny do grobu, wyrywali grabarzom łopaty z rąk, a nawet próbowali się z nimi mocować; przeklinali Boga z powodu śmierci ich bliskich itd. Najczęściej wywoływało to zażenowanie, politowanie i niesmak – pomimo szacunku dla czyjegoś bólu i oczywistego cierpienia. Wszyscy oni mieli jedną cechę wspólną: byli totalnie niepraktykujący. Niewyobrażalane przeżywała Najświętsza Maryja Panna, gdy jej Syn został skazany na śmierć przez ukrzyżowanie.